Alfa Romeo 159 1.75 TBi Distinctive

Gdy tylko 159-ka pojawiła się w redakcyjnej rozpisce, pomyślałem jedno: chcę ją mieć! Niestety, jeden z redaktorów mnie uprzedził. Alfa to jednak samochód z duszą. Dlatego też szybko wyczuła bawarską krew płynącą w żyłach redaktora, która najwyraźniej nie współgrała z włoską.

Po kilku kilometrach Alfa odmówiła posłuszeństwa. Po odpowiednim czasie ciszy postanowiłem zrobić drugie podejście. Wspomniany redaktor życzył mi szczęścia. Nadszedł dzień odbioru.

Pierwszy kontakt...
...z Alfą Romeo 159 TBi to nowa definicja słowa "piękna", które na przestrzeni wieków miało niezliczoną ilość prób zdefiniowania. Jej niepowtarzalne spojrzenie porównywalne jest z błyskiem w oku pięknej kobiety, która czaruje nas swoim uśmiechem. Pośrodku potrójnych reflektorów odnajdziemy charakterystyczny grill, który daje początek dodatkowym przetłoczeniom na masce. Sama linia nadwozia jest dobrym wzorem, jak projektować sedany - tu nic nie jest na siłę doczepione, a opływowa linia zakończona zgrabną pupą z poziomymi lampami przykuwa wzrok. Podwójnie zakończony układ wydechowy zarezerwowany jest dla wersji TBi.

Biżuterią, w jaką ubrana jest Włoszka, są gustowne, 18-calowe felgi oraz chromowane klamki, za pomocą których uchylam drzwi, aby zajrzeć do środka. Bogate wnętrze to smak włoskiego stylu, który nie ukrywa, że najważniejszy w samochodzie jest kierowca. Dlatego też konsola środkowa jest skierowana do tego stopnia na kierującego, że w tym samochodzie pasażer siedząc z przodu czuje się na tyle niekomfortowo, iż towarzyszy całej sytuacji uczucie, jakby siedział tam co najmniej za karę.

Sam kokpit...
...obszyty skórą odciąga nasz wzrok od listwy ozdobnej z konsoli środkowej, swoją drogą materiału wyjątkowo podatnego na uszkodzenia. Wyświetlacz główny na konsoli porównywalny jest z obrazem, który widzieliśmy na kineskopowych telewizorach z poprzedniego wieku, gdy podłączaliśmy do nich "pegazusa". Szybko o nim zapominamy, patrząc kilka centymetrów wyżej, gdzie odnajdziemy umieszczone w stylowych tubach wskaźniki paliwa, temperatury cieczy chłodzącej czy też ciśnienia doładowania. To rozwiązanie nie znudzi się przez długie lata - naprawdę przyciąga wzrok! Również w tubach, tylko że kilka rozmiarów większych, ulokowano wskaźniki prędkościomierza oraz obrotomierza.

Nie przedłużając, czas rozpocząć współżycie z piękną Włoszką od umieszczenia kluczyka w wyznaczonym miejscu. Po wciśnięciu przycisku "Start" budzimy do życia nowość pod maską. Jednostkę o pojemności zaledwie 1742 cm³, która dzięki turbosprężarce generuje aż 200 KM.

Już przy pierwszym ruchu...
...kierownicą czy też wrzuceniu biegu odczujemy przyjemny opór. Porównać go można do rozpinania stanika kobiety. W chwili debiutu może stanowić problem, później nawet nie wiesz, kiedy to zrobiłeś. Sama jednostka już od samego dołu (1400 obr./min), generuje maksymalny moment 320 Nm, dzięki czemu naszego downsizingowego serca nie zamienimy na co dzień w wiertarkę. Gdy jednak zapragniemy odwiedzić górną partię obrotów, nasz zmysł słuchu zanotuje zalążek tego, co oferowała 6-cylindrowa jednostka V6 o poj. 3,2 litra. Dołóżmy jeszcze charakterystyczny świst turbiny i robi się naprawdę przyjemnie. Do tego nasze ciało skutecznie odczuje przyspieszenie na poziomie 7,7 sek. od 0 do 100 km/h, lądując głęboko w wygodnych fotelach.

Jeśli mowa już o nich, dwa słowa o przestrzeni. Z przodu, tradycyjnie, mało który kochanek może narzekać na naszą piękność, z tyłu jednak przestrzeni zarówno na nogi, jak i głowę mogłoby być więcej. Krótko mówiąc: tylna kanapa nie zachęca do czegoś więcej. Sam bagażnik pomieści 405 litrów, czyli w zupełności zmieści bagaże na upojny weekend z nową znajomą z pracy.

Obcując na co dzień...
...z manualną skrzynią biegów o sześciu przełożeniach, poza wspomnianym oporem docenimy precyzję i przyjemność z wrzuconego każdego kolejnego przełożenia. Zaś czuły układ kierowniczy zachęca do sprawnego pokonywania zakrętów. Odczuwalnie twardo zestrojone zawieszenie daje poczucie pewności na szybko pokonywanych łukach, stawiając zarazem dzielnie czoła polskim warunkom drogowym.

Pytanie: jak dużo potrafi wypić włoska piękność? W zależności od miejsca, gdzie spędzamy z nią noc. Jeśli poza miastem, to co najmniej 8 litrów. Zaś nocne szaleństwo po klubach w centrum miasta kończy się 12 litrami. Średnio ponad 10 litrów. Dodam tylko, że nie jest wybredna jeśli chodzi o jakość trunku, przyjmując od 95 w górę.

Cenę za styl i duszę...
...których jak mało któremu sedanowi nie brakuje naszej piękności, wyliczono na 110 900 zł z najlepszą z możliwych jednostek z cennika, czyli testowym 1.75 TBi. Poza wspomnianymi nieocenionymi wartościami, w standardzie otrzymujemy przyzwoite wyposażenie zarówno od strony bezpieczeństwa biernego (m.in. komplet poduszek, łącznie z kolanową kierowcy) jak i czynnego (ABS z EBD, VDC-ESP) czy też samego komfortu popartego automatyczną dwustrefową klimatyzacją oraz wielofunkcyjnym komputerem pokładowym. Ubierając Włoszkę w ulubione dodatki, szybko niczym w BMW wartość końcową podbijemy o połowę.

Dla niezdecydowanych, na chwilę obecną w salonach cenę obniżono do 99 810 zł. A w tym wypadku ta wartość jest równie kusząca co niezapomniany wieczór z piękną nieznajomą. Tak więc wybór pozostawiam Tobie. Czy zdradzisz swoją poprawną Niemkę lub niezawodną Japonkę na rzecz włoskiej kochanki?

Zdjęcia: autor oraz Grzegorz Tereba