Mercedes E300 BlueTEC Avantgarde

Na zupełnie nowego Mercedesa Klasy E przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać - w sprzedaży ciągle pozostaje aktualna generacja modelu. Nie ma powodów, aby spisywać ją na straty, tym bardziej, że właśnie teraz może pochwalić się najczystszym silnikiem wysokoprężnym na świecie.

Zdaniem niektórych, całą istotę Mercedesa jako takiego można zawrzeć w jednej literze: "E". Ta linia modelowa od ponad 60 lat aż do dziś, nieprzerwanie pozostaje synonimem komfortu, bezpieczeństwa i prestiżu. Klasyczne trójbryłowe nadwozie prezentuje się solidnie, a zarazem dynamicznie. To duża, konserwatywna limuzyna. Majestatyczna, ale równocześnie na tyle nowoczesna, że może spodobać się nie tylko tradycjonalistom. Przeprowadzony dwa lata temu lifitng nie zmienił charakteru auta, które mimo upływu lat wciąż pozostaje wyjątkowo nobliwe.

Jego wnętrze...
...sprzyja dobremu samopoczuciu. Przedział pasażerski jest bardzo obszerny, nie sposób narzekać też na pojemność ustawnego bagażnika (540 l). Zadbano o najmniejsze szczegóły, perfekcyjne wykonanie, zastosowano materiały najwyższego gatunku i stylowe, spokojne formy.

Nie zapomniano o tradycji. Hamulec pomocniczy uruchamiamy poprzez wciśnięcie pedału i zwalniamy pociągając za cięgno umieszczone pod pokrętłem włączającym oświetlenie pojazdu. Znajdująca się po lewej stronie kolumny kierownicy (strona prawa jest zupełnie pusta) i stosowana jedynie przez Mercedesa, pojedyncza dźwignia obsługuje kierunkowskazy, reflektory główne i wycieraczki. Przyciski sterujące "elektryką" wygodnych foteli umieszczono nie na bokach siedzisk, a tuż przy eleganckich, chromowanych klamkach drzwi. Wreszcie, jak we wszystkich autach tej marki, po wyłączeniu silnika można jeszcze przez kilkanaście minut ogrzewać wnętrze za pomocą układu wykorzystującego tzw. ciepło resztkowe (czas ogrzewania jest zależny od ustawionej temperatury we wnętrzu pojazdu oraz od temperatury płynu chłodzącego).

Na środkowej konsoli znajduje się mnóstwo przycisków i przełączników, co wprawdzie urody nie dodaje, ale w trakcie użytkowania okazuje się bardzo praktyczne. Większość elementów obsługi umieszczono tak, aby łatwo można było je odnaleźć i uruchomić w sposób całkowicie intuicyjny. I to się udało. Bardzo dobrze rozwiązano też dostęp do szeregu funkcji za pośrednictwem przycisków na kierownicy.

Mercedes dba, aby kierowca...
...czuł, że prowadzi coś naprawdę dostojnego. Duża w tym zasługa pneumatycznego zawieszenia Airmatic Dual Control, dzięki któremu Klasa E niewzruszenie i łagodnie dowozi swoich pasażerów do celu. Aby przekonać się, jakie właściwości amortyzujące ma powietrze, wystarczy wcisnąć tłok pompki rowerowej przy zatkanym otworze wylotowym. Zwykłe, stalowe sprężyny nie mają żadnych szans w starciu z pneumatycznymi miechami. W rezultacie o nierównościach małych i średnich pasażerowie nie dowiadują się niemal nigdy, natomiast zarówno te większe, jak i całkiem duże pokonywane są z niebywałą gracją.

Airmatic sprawdza się doskonale nie tylko na złych nawierzchniach, ale również na zakrętach, gdy aktywne zawieszenie zapewnia stałą odległość podwozia od nawierzchni. Co ciekawe, i zaskakujące zarazem w limuzynie tej wielkości, reakcje na ruchy kierownicą bardzo szybko pozwalają prowadzącemu zorientować się, co dzieje się z przednimi kołami. Kto zechce, może spróbować trybu Sport, ale... Nie po to przecież kupuje się Klasę E, aby świadomie rezygnować z komfortu najwyższej próby.

Ogromne znaczenie dla wygody ma ponadto pierwszorzędnie wyciszone wnętrze. Przyjemności z jazdy nie zakłóca ani hałas pędu powietrza, ani jakiekolwiek odgłosy mechaniczne. Nawet silnik i układ wydechowy mruczą tylko na życzenie, przypominając o swoim istnieniu jedynie przy mocniejszym wciśnięciu pedału gazu. Niezależnie od stylu jazdy, prędkości, rodzaju drogi, typu zakrętu lub nawierzchni, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że świat mógłby się skończyć, a my będziemy wciąż jechać dalej, dalej i dalej...

Widoczny z miejsca kierowcy, umieszczony na masce emblemat trójramiennej gwiazdy tylko utwierdza w tym przekonaniu. Można też dojść do wniosku, że samochód jest łagodny jak baranek, co wiele osób myli z ospałością. A to błąd. Na trasie Klasa E bez problemu utrzymuje kierunek jazdy na wprost - wydaje się, że dosłownie nic nie jest w stanie wyprowadzić jej z równowagi. Delikatnie sunie do przodu podczas spokojnej jazdy, jednak w razie potrzeby po wciśnięciu gazu tylne koła wgryzają się w asfalt i rozpędzają 1735-kilogramowe auto do "setki" w 7.2 s.

To wszystko zasługa...
...najczystszego na świecie silnika wysokoprężnego, spełniającego normy emisji spalin, które zaczną obowiązywać dopiero w 2014 r. Od strony mechanicznej jest to typowe, 3-litrowe V6 znane z innych modeli Mercedesa (np. E320 CDI). Od strony technicznej i technologicznej zaszło więcej zmian. Moc maksylmalną ograniczono do 211 KM, obniżono ciśnienie sprężania, zmieniono sprężarkę, wtryskiwacze, a nawet świece żarowe.

Jednak tzw. gwóźdź programu to dodatkowy katalizator. Jak wiemy, współczesne diesle wyposażane są w filtry cząstek stałych i katalizatory oksydacyjne (w ten sposób redukowana jest emisja sadzy, tlenku węgla i węglowodorów). A co z równie szkodliwymi tlenkami azotu? Nie przejmowano się nimi, aż do tej pory. Dlatego póki co, tylko ten Mercedes potrafi zamienić je w obojętny dla środowiska azot i parę wodną.

1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Kryjący się pod maską E300 silnik standardowo współpracuje z 7-biegową skrzynią automatyczną. Kierowca nie ma co żałować, że nie dano mu możliwości "mieszania" dźwignią i że BlueTEC nie jest wyposażony w mechaniczną skrzynię biegów. 7G-Tronic perfekcyjnie dobiera poszczególne przełożenia, robi to przy tym tak płynnie, że ich zmianę trudno w ogóle wyczuć. Natychmiast dostosowuje się też do stylu jazdy, a hamowanie silnikiem ma opanowane do perfekcji. To bez dwóch zdań jedna z najlepszych przekładni w tym segmencie aut.

Po zatrzymaniu samochodu, gdy "automat" pozostaje w trybie pracy D, wystarczy mocniej nacisnąć hamulec i... można zdjąć nogę z pedału. Elektronika zablokuje zaciski, pozostawi włączone światła stopu, a na wyświetlaczu komputera pokładowego pojawi się komunikat Hold. Zwolnienie hamulców następuje samoczynnie po naciśnięciu pedału gazu. To bardzo wygodne rozwiązanie zwiększające komfort użytkowania auta, szczególnie w mieście.

Sporym szokiem okazuje się...
...niskie zużycie paliwa. Podróżując zgodnie z przepisami, na trasie BlueTEC potrzebuje 7.0 l / 100 km, w mieście - 10.5 l / 100 km. To świetny wynik, nie zapominajmy przecież, że między przednimi kołami pracuje silnik o pojemności 3 litrów. Dzięki takiej wstrzemięźliwości, zasięg auta nierzadko przekracza 1100 km!

Każdy BlueTEC już seryjnie oferuje to, co najbardziej wpływa na komfort jazdy, a więc wspomniany wyżej, doskonały "automat" z tempomatem i ogranicznikiem prędkości. Oczywiście jak na Mercedesa przystało, firma pozostawia swoim klientom niemal nieograniczoną swobodę podczas procesu "szycia auta na miarę".

Elementy wyposażenia dodatkowego z długiej listy opcji nie są tanie, pozwalają jednak dostosować samochód do preferencji kupującego. Zamówić można m.in. Parktronic, czyli asystenta parkowania (3157 zł), czterostrefową klimatyzację Thermotronic (3294 zł), pneumatyczne zawieszenie Airmatic (7571 zł), dach szklany sterowany elektrycznie (4804 zł), aktywny tempomat Distronic (8812 zł), zdalne zamykanie pokrywy bagażnika (2264 zł), tapicerkę skórzaną Nappa (9242 zł) czy Intelligent Lightning System - biksenonowe reflektory dostosowujące strumień światła do prędkości i warunków jazdy (1898 zł).

Te ostatnie czynią jazdę w nocy prawdziwą przyjemnością, automatycznie dobierając jedno z pięciu ustawień lamp (np. podczas powolnej jazdy strumień światła kierowany jest dodatkowo na pobocze, natomiast na autostradzie zwiększa się zasięg świateł w centralnym obszarze drogi). Szkoda, że funkcję przeciwoślepieniową posiada tylko lusterko wewnętrzne i kierowcy - zwierciadło po stronie pasażera jest pozbawione tego praktycznego udogodnienia. Co ciekawe, za "zwykłe" biksenony w wersji Avantgarde dopłacać nie trzeba, podobnie jak za obniżone o 15 mm nadwozie zdobione chromowanymi listwami, 17-calowe felgi z lekkich stopów, białe tarcze wskaźników, wysokogatunkowe elementy z prawdziwego drewna klonowego i tapicerkę łączącą tkaninę ze skórą. System audio, kontrola trakcji, aktywne zagłówki i komplet poduszek powietrznych to już tzw. oczywista oczywistość.

Jaki jest więc BlueTEC?
Odpowiedź brzmi - przede wszystkim bardzo przyjazny środowisku naturalnemu. Jaki jeszcze? Jak każda Klasa E, jest więcej niż dobry, i to właściwie pod każdym względem. Próby poszukiwania istotnych słabych punktów nie mają w tym przypadku większego sensu. To auto oferuje niezwykle harmonijną kombinację komfortu, właściwości jezdnych i osiągów. Pod tym względem, mimo upływu lat, jest wciąż jednym z najbardziej udanych modeli w ofercie koncernu ze Stuttgartu.