Dakar 2015 - Dzień siódmy

Siódmy dzień rajdu Dakar to początek etapu maratońskiego dla kierowców samochodów i ciężarówek. W tym samym czasie motocykliści i quadowcy odpoczywali. Jak idzie Polakom?

Etap maratoński składa się z dwóch dni jazdy, z których pierwszy nie kończy się (jak to zwykle bywa) opieką serwisową nad maszyną. Oznacza to, że zespół danego pojazdu musi samodzielnie usunąć podstawowe usterki, a przy tym - jak w przypadku ciężarówek - odbyć nocleg w surowych warunkach na Atakamie, po czym jeszcze wrócić do bazy. Dziś kierowcy samochodów i ciężarówek wrócą z etapu maratońskiego i dostaną w nagrodę dzień odpoczynku przed ostatnimi dniami rajdu. Motocykliści i quadowcy natomiast wyruszyli już do Boliwii – ich maraton właśnie się zaczął.

Krzysztof Hołowczyc zaprezentował wczoraj wysoką klasę. Jechał bardzo szybko, dzięki czemu na mecie w Boliwii zameldował się jako czwarty. Do lidera stawki w klasyfikacji generalnej traci obecnie 54 minuty, ale już tylko nieco ponad pół godziny do ostatniego z kierowców na podium. Są więc duże szanse na odpracowanie straconego przez Hołka czasu.

Pierwszy odcinek maratoński był również dobrym występem Marka Dąbrowskiego, który zajmując 28. miejsce w tym etapie powrócił do pierwszej trzydziestki kierowców. Wypadł z niej natomiast Piotr Beaupre, który dojeżdżając wczoraj jako 48. spadł w generalce na miejsce 32. Obaj kierowcy tracą do lidera stawki sporo ponad 8 godzin.

W klasyfikacji ciężarówek zachwiana została nieco dominacja Kamazów. Dalej zajmują wszystkie trzy miejsca na podium, ale po maratońskich trudnościach technicznych lider klasyfikacji wypadł z podium. Polacy natomiast musieli się zmagać z nawrotem choroby Roberta Szustkowskiego, przez co zmuszeni byli stracić kilka dodatkowych minut. Do biwaku na Atakamie dotarli 2,5 godziny po pierwszym Kamazie, jako 28. ciężarówka. Tym samym w klasyfikacji generalnej spadli tylko o jedno miejsce.

Drugi dzień serii maratońskiej przynieść może spore zmiany w stawce. Zobaczymy co się wydarzy przed zasłużonym odpoczynkiem zespołów samochodów oraz ciężarówek. Dziś także w maraton wyruszają motocykliści i quadowcy, a wśród nich trzech Polaków. Trzymamy kciuki.

Wyniki po siódmym dniu:

Samochody
1. Nasser Al-Attiyah (QAT) Mini 23:11.50
2. Giniel de Villiers (RPA) Toyota + 8.14
3. Yazeed Al-Rajhi (SAU) Toyota + 21.16
4. Krzysztof Hołowczyc (POL) Mini + 54.02
...
29. Marek Dąbrowski (POL) Toyota + 8:29.41
32. Piotr Beaupre (POL) BMW + 8:45.05

Ciężarówki
1. Airat Mardiejew (RUS) Kamaz + 22:35.32
2. Andriej Karginow (RUS) Kamaz +22.11
3. Dmitrij Sotnikow (RUS) Kamaz + 44.06
...
22. Robin Szustkowski/Jarek Kazberuk/Filip Skrobanek (POL) Tatra + 8:27.36

 

https://www.youtube.com/watch?v=cMWjTHrpj1c
https://www.youtube.com/watch?v=2WHPak3DqgE