Volvo mogło zrobić SUV-a, nim te w ogóle powstały. To byłby złoty strzał

Pierwsze uterenowione kombi Volvo stworzyło w latach dziewięćdziesiątych, a ich pierwszy SUV zadebiutował w 2002 roku. Historia mogła wyglądać jednak zupełnie inaczej, gdyż już w latach siedemdziesiątych rozważano stworzenie "modnej terenówki". I mógł to być złoty strzał.

Kreatywność Szwedów była niegdyś ogromna - o ile opierała się o ekierkę i kąt prosty. Samochody Volvo należały do pancernych, ale wyglądały dokładnie tak samo, jak znosiły ciężką eksploatację. Przekrój modeli w ofercie marki był dość skromny i opierał się o klasyczne sedany i kombi. Jak się okazuje już w latach siedemdziesiątych ta marka miała na deskach kreślarskich SUV-a - i to takiego z krwi i kości.

Projekt zarzucono, a szkice przez lata leżały w archiwach marki. Aż do teraz, kiedy znowu ujrzały światło dzienne.

Można więc powiedzieć, że Szwedzi omal nie wymyślili SUV-a. To Volvo mogło być hitem

Patrzę na ten rysunek i nie mogę wyjść z podziwu. Pudełkowate nadwozie nie jest niespodzianką, ale dwudrzwiowa konstrukcja, koło zapasowe na pokrywie bagażnika i "lekka sylwetka" to już punkty odhaczone z listy modnych SUV-ów.

Szwedzka marka nie tworzyła jednak tego samochodu z myślą o leniwych przejażdżkach po bulwarach. To rasowa terenówka, która nie boi się offroadu. Głównym rynkiem, na który miał trafić ten model, była Afryka.

Dlaczego finalnie zrezygnowano z tak ciekawej koncepcji? Trudno powiedzieć. Lata siedemdziesiąte to kryzys paliwowy i szereg przeciwności gospodarczych. Volvo co prawda radziło sobie dobrze w tych czasach, sprzedając ponad 300 000 samochodów rocznie. Być może jednak dokładanie względnie niszowego produktu było zbyt ryzykowną decyzją.

Volvo SUV 1970

Pewne jest jednak to, że teraz wiele osób dałoby wiele za taki samochód

Znając Szwedów byłby to "traktor" nie do zabicia. Z mocnym silnikiem benzynowym lub wysokoprężnym taki volviak szedłby w terenie niczym mała bestia. Do tego jego wygląd, przynajmniej na tych szkicach, robi fenomenalne wrażenie.

Prawda jest też taka, że Volvo i tak dużo zyskało wcześnie stawiając na model XC90. Choć nie był on początkowo jakościowym popisem marki, to jednak zbudował jej pozycję wśród pewnych grup klientów. Pierwsza generacja dużego SUV-a sprawdziła się nie tylko w Europie, ale też i w USA, gdzie zyskała ogromne uznanie.